Galeria Marii

Agnostycyzm. Zagadnienie pozostaje otwarte jak pojęcie nieskończoności.
Niemniej w anielskim otoczeniu jest godne uwagi. Na dobry początek żartobliwe znalezisko z netu:

Czy Aniołowie mają duszę?

A jeśli tak, to po co?
Tomasz z Akwinu twierdził, że wyłanianie poszczególnych części anioła jest niedopuszczalne.
Jeśli założymy, że anioł ma duszę, to pytanie o jej siedlisko nie da na siebie zbyt długo czekać. Jeśli założymy, że jej nie ma, to doktryna może również mieć spory problem.
Jego istotę można streścić następująco: brak duszy uniemożliwia jej (odwieczne lub czasowe) potępienie i oznacza, że anioł może sobie bezkarnie grzeszyć. Co musi być przyjemne. Brak duszy uniemożliwia jednak również jej zbawienie. Co, z punktu widzenia anioła, nie jest raczej wesołą perspektywą.

menu next